czwartek, 26 stycznia 2012

EBC - EMS, deposit fasility, sterylizacja

Europejski Bank Centralny kontynuuje skup obligacji państw strefy euro w ramach programu SMP (Security Market Programme). W zeszłym tygodniu zakupy opiewały na kwotę 2 miliardów euro. Od rozpoczęcia SMP łącznie EBC ściągnął z rynku papiery dłużne o wartości 219 mld euro. 



EBC ma także inne instrumenty które może użyć do wspierania wzrostu gospodarczego na kontynencie, poprzez kupno obligacji. Powołane zostały dwa programy, których zadaniem jest zakup covered bonds, czyli obligacji zabezpieczonych emitowanych głównie przez instytucje finansowe. Wspieranie korporacji poprzez kupno emitowanych przez nie papierów wartościowych, może być skuteczną formą pośredniego wspierania gospodarki podobną do QE. Europejski Bank Centralny powołał do życia dwa programy - CBPP i CBPP2 (Covered Bond Purchase Programme). Pierwszy z nich został rozpoczęty w maju 2009 roku i przez kolejne 12 miesięcy skupił z rynku papiery wartościowe za 60 mld euro, po czym został zakończony. Ponieważ zakupy dotyczyły głównie papierów o czasie do wykupu pomiędzy 3 a 7 lat, na koncie CBPP ciągle znajdują się obligacje o wartości 58 mld euro. Drugi program, który docelowo opiewa na 40 mld euro rozpoczął się w listopadzie zeszłego roku i po słabym początku zaczyna powoli nabierać tempa. Od początku roku zakupione zostały obligacje zabezpieczone o wartości 2,1 mld euro, a łączne zakupy to ponad 5 mld euro.


W poniedziałek ministrowie 17 krajów strefy euro porozumieli się w sprawie Europejskiego Mechanizmu Stabilizującego ESM. Jest to rodzaj funduszu, który zastąpić ma działający obecnie EFSF. Mechanizm Stabilizujący był już w planach dużo wcześniej, jednak pierwotnie zakładano, że wystartuje w połowie przyszłego roku. Na spotkaniu uzgodniono, że ESM rozpocznie działalność rok wcześniej, czyli z początkiem lipca 2012. Obecnie EFSF jest głównym narzędziem w strefie euro służącym do udzielania pożyczek zadłużonym państwom. Z jego pomocy skorzystała dotychczas Irlandia, Portugalia i Grecja. Jednak EFSF nie jest wystarczająco duży aby pomóc większym gospodarkom, takim jak Włochy czy Hiszpania. Dodatkowo ostatnio otrzymał cios od agencji ratingowej S&P, która obniżyła rating EFSF z AAA do AA+. Dużo mówiło się o zwiększeniu rozmiarów funduszu, jednak wszelkie zmiany blokowane były przez Niemców, którzy gwarantują największą część wykorzystywanych przez EFSF środków. W momencie startu w lipcu ESM będzie w posiadaniu 500 mld euro, co wydaje się kroplą morzu potrzeb, dla zadłużonych europejskich krajów. Od strony Włoch i Francji istnieje duża presja na to, aby zwiększyć wielkość ESM do biliona euro. Nieoficjalnie mówi się, że Niemcy mogą „przehandlować” zwiększenie środków funduszu do 750 mld euro, w zamian za zgodę innych państw na przyjęcie planów oszczędnościowych i cięć w krajowych budżetach (link). Jeżeli ESM osiągnie 0,75 bln euro, będzie to w miarę solidny firewall (przynajmniej na jakiś czas), z możliwością użycia w kryzysowej sytuacji. Oczywiście patrząc realnie na sprawę długu, nawet taka kwota nie jest wystarczająca na długotrwałe zapewnienie spokoju w Europie, ale fundusz będzie miał znacznie więcej „amunicji do wystrzelania” niż obecnie. 


Sterylizacja środków wpompowanych w rynek poprzez program SMP, czyli powrót tych środków na depozyty banku centralnego, cieszy się niegasnącym zainteresowaniem. W tym tygodniu na wysterylizowanie 219 mld euro, złożono oferty o wartości 346 mld euro. Nieco mniej niż w poprzednim tygodniu, ze względu na  malejącą opłacalność tych operacji. Duży popyt jaki wystąpił przez ostatnie cztery tygodnie spowodował, że oprocentowanie zbliża się do progowego poziomu depozytów jednodniowych ustalonym na poziomie 0,25%. Ostatnia aukcja w ramach sterylizacji zakończyła się oprocentowaniem na poziomie 0,29% czyli jedynie 0,04 więcej od deposit fasility.


Poziom depozytów ciągle utrzymuje się na niezmiennie wysokim poziomie. Wczoraj wartość deposit fasility wyniosła 484 mld euro. Banki składają swoje pieniądze na jednodniowe depozyty EBC, ze względu na bezpieczeństwo i możliwość szybkiego ich użycia, jeśli sytuacja rynkowa się pogorszy.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz